mury, mury...
Chociaż dzis Prima Aprilis to nie żart przyszli murarze. Narazie robią wylewkę, pogoda rewelacyjna, a w sobotę juz murujemy, jejku jak sie cieszę :)))))))))))
Kochani po wielu trudach wreszcie dostalismy kredyt :) Wiara czyni cuda. Także jednak sie będziemy budować. Kurcze juz sie nie moge doczekać, niech ta wiosna przyjdzie . Najpierw chudziak a potem juz tylko mury, mury, mury hehe
Jak pisalam dzwonila do mojego hydraulika ze troche za duzo sobie policzyl za kanalizacje na fudamencie, zgodził sie ze mna i chce mi oddac kase. JA kasy nie chce , ale przy nastepnej robocie niech policzy mniej. Także poki co porzadny fachowiec. :) Co do kredytu papiery złozone w innym banku i czekamy, podobno do konca miesiaca ma byc wszystko złatwione. Po ostatnich przejsciach jestem pełan obaw, ale wira czyni cuda, więc wierzę :))))
Kurcze jak to jest wkońcu ile za te odpływy (kanalizacja i woda )łączna suma za materiał i robotę????????????????????????? Jak ja juz pisałam zapłaciłam 950zł wydaje mi sie że duzo? ale moze sie mylę